14 czerwca uczniowie klasy VB wraz z Opiekunami: p. Justyną i Wychowawcą klasy wybrali się na wycieczkę pociągiem do Krakowa.
Pogoda? Była, trochę padało- ale to nie przeszkadzało nam zwiedzać miasta i poznawać jego historii, a zarazem historii naszej Ojczyzny. Wcześniej na godzinie wychowawczej zostały przydzielone uczniom kolejne etapy naszego zwiedzania. Każdy miał przygotować „coś” na temat kolejnych zabytków architektury i sztuki.
Wyjechaliśmy wczesnym rankiem aby mieć jak najwięcej czasu. Po przybyciu do celu naszej podróży przeszliśmy z dworca na ulicę Pijarską gdzie Wojciech opowiadał o Bramie Floriańskiej i Barbakanie, kolejno najpiękniejsza ulica, ulica Floriańska i w oddali Kościół Mariacki z Ołtarzem Wita Stwosza. Następnie Rynek i Sukiennice a tam Muzeum Narodowe z dziełami Jana Matejki, Chełmońskiego i innych wielkich malarzy polskich.
Dla rozrywki i ku radości zaopatrzyliśmy się w stado gęsi. I w tak doborowym towarzystwie ruszyliśmy w stronę Zamku Królewskiego na Wawelu. Po drodze zwiedzając kościół Św. Piotra i Pawła z grobem Ks. Piotra Skargi, najstarszy kościół romański Krakowa Św. Andrzeja i w końcu Wawel ze wszystkimi swoimi walorami. Pamiątkowe zdjęci i zejście do smoczej jamy gdzie oczekiwał na nas- Smok Wawelski.
Bulwarami przeszliśmy w stronę Franciszkańskiej 3- Okno Papieskie i Bazylika Wszystkich Świętych z polichromią i witrażami Stanisława Wyspiańskiego. W drodze na Uniwersytet Jagielloński zajrzeliśmy do Towarzystwa Sztuk Pięknych aby obejrzeć przepiękną secesję. Kolejno dom Jana Matejki, podświetlane fontanny i Muzeum Czartoryskich ze zbiorami pochodzącymi ze wszystkich epok. Oraz takie dzieła sztuki jak „Krajobraz z miłosiernym samarytaninem” Rembrandta, „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci, a także narodowe pamiątki m.in. umieszczone w gablocie ze Szkatułą Królewską.
Zwieńczeniem całości była wizyta w Mc Donald’s.
Zmęczeni ale pełni radości wróciliśmy do Zarzecza, które przywitało nas ulewnym deszczem. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do naszego wyjazdu, Rodzicom, Uczniom, Pani Justynie za obecność i wsparcie.
Grażyna Rzeszutek
